Czternastego Listopada o godzinie 16:00 w towarzyskim spotkaniu Reprezentacji zmierzy się Rosja z ekipą USA. W tym spotkaniu ciężko wskazać zdecydowanego faworyta nie mniej jednak wydaje się, że zwyciężyć powinna Rosja, prowadzona przez doświadczonego i potrafiącego dobrze przygotować zespół taktycznie Fabio Capello. Atutem Rosji będzie gra na własnym terenie co zawsze dodaje skrzydeł,a dodatkowo będą niesieni dopingiem przed kibicami swojego kraju, których będzie z pewnością więcej. Kolejną rzeczą, która mówi, że Rosjanom będzie "łatwiej" jest lepsza kadra. "Sborna" posiada graczy między innymi z Anglii - najlepszej ligi świata oraz wielu zawodników z rodzimej ligi, która do słabych nie należy. USA, prowadzone przez byłego świetnego piłkarza Jurgena Klinsmanna nie odstaje. Posiada bowiem zawodników m.in z ligi Angielskiej, Niemieckiej z resztą jak Rosjanie, lecz w mniejszej ilości, co może okazać się zgubne. Wydaje się, że doświadczenie będzie w tym spotkaniu kluczem do sukcesu. Przyglądając się statystykom można zauważyć, że obie ekipy swoje ostatnie 3 spotkania zwyciężyły, Rosja z Azerbejdżanem, Portugalią oraz Izraelem, natomiast USA pokonało Gwatemale, Jamajkę, a także Antigua and Barbuda. Mierzące się zespoły grały sobą 1 raz, w 2000r Rosja pokonała USA 2-0. Można śmiało rzec, że to spotkanie będzie jednym z najciekawszych z wszystkich rozgrywanych w terminie ustalonym przez FIFA na spotkania reprezentacyjne.