1.runda kwalifikacji LE. Zespoly z dalekiego Kazachstanu dopiero od niedawna maja szanse rywalizowac w rozgrywkach UEFA i generalnie wstydu nie przynosza, zwlaszcza jesli przypomnimy sobie niedawny udzial Astany w Champions League. Trzeba jednak powiedziec, ze druzynie Ordabasy daleko raczej do wspomnianej Astany czy Irtysza. Po 18 kolejkach zajmuje w rodzimej lidze 5 miejsce z az 8 punktami straty do podium. Do tego na wyjazdach gra przecietnie (3-2-4) a przeciez i tak druzyny z tego regionu w pucharach punktuja przede wszystkim u siebie. Cukaricki nie jest tak znany jak 2 najslynniejsze druzyny z Serbii czyli CZ i Partizan ale temu 2 ustapil jedynie o punkt, zajmujac 3 miejsce w minionym sezonie. W kwietniu udalo sie w ciagu tygodnia pokonac obu mocarzy na ich stadionach. Teraz na zkonczenie spaingow Serbowie pokonali silna Austrie Wieden. Jak dla mnie przewaga boiska, klasy i daleka podroz gosci daje 1 po dobrym kursie.
1.runda kwalifikacji Champions League, w ktorej udzial biora kluby z najslabszych rankingowo miejsc. Bardzo egzotyczna para bo tak naprawde przecietny kibic niewielkie ma pojecie o ligach Estonii i Gibraltaru. Wlasnie mistrzowie tych krajow stana naprzeciw siebie. Logika podpowiada, ze faworytem 2meczu jest klub z polnocy. Flora to obok Levadii (Wisla Krakow...) najbardziej rozpoznawalna druzyna tego kraju ale w biezacym sezonie nie radzi sobie najlepiej i zajmuje dopiero 4 miejsce. Mistrz Gibraltaru to w swojej lidze prawdziwy potentat, i wywalczyl tytul w imponujacym stylu, ktory musi robic wrazenie. Czesc ekspertow zwraca uwage, ze poludniowcy nie stoja w tej konfrontacji na straconej pozycji. Jak by nie bylo w tym meczu faworytem bedzie Flora. Oba teamy sa bardzo overowe (w ostatnich swoich 10 grach - odpowiednio 7 i 9 takich rezultatow), ze nie ma tu sensu stawiac 1x2 i mozna probowac over po atrakcyjnym kursie.
Mecz, ktory wyloni rywala dla gospodarzy i jak nietrudno sie domyslic wszyscy ostrzy sobie zeby na szlagier. Oczywiscie Anglicy sa tu zdecyowanym faworytem, ale wg tego co oba zespoly pokazaly wczesniej - wcale nie ma duzej roznicy w klasie. Islandia nie przegrala dotad meczu, gra bez kompleksow.Zwraca uwage bezkompromisowy styl i otwarte wyniki, co zreszta juz poazywali w eliminacjach. W tym turnieju z Islandia zdobywala i tracila gole w kazdym meczu, przed turniejem bylo tak w 5 z ich gier. Anglicy - w 2 pierwszych grach - to samo, a w ostatnim ugodowe 0-0 ze Slowacja. Anglicy maja nepewna obrone i zachowali czyste konto tylo w 2 ze swoich 8 poprzednich gier. O atak bylbym spokojny - Hodgson ma w kim wybierac. Spodziewam sie zatem otwartego meczu i trzeba przypomniec, ze wiekszosc z dotychczasowych spotkan 1/8 skonczylo sie overami. Dlatego tutaj warto po takim kursie probowac. Moj typ 3-1 Anglia.
Szlagier tej fazy rozgrywek, na ktory Hiszpanie sie sami skazali na takiego rywala i ta czesc drabinki. Obroncy tytulu maja dosc czesto problemy z koncentracja/motywacja jak juz przed turniejem z Gruzja a teraz z Chorwacja. W meczach z Czechami i Turcja pokazywali jednak wciaz wielka klase. Wlosi wszystkich bardzo pozytywnie zaskoczyli, a z Irlandia odpuscili. Srodek pola zdominuja Hiszpanie, trudniej bedzie pod bramka Italii, gdzie rzadzi defensywa Juve. Wlosi zagraja z kontry ale nie wiem czy Edera i Pelle stac na wygrane pojedynki z Ramosem i Pique. Zabraknie Candrevy co jest duzym brakiem. Hiszpania wygrala bardzo pewnie z Wlochami w finale 4 lata temu (4-0) i mimo, ze La Rioja nie jest juz tak sprawnie ziajaca maszyna, to Italia rowniez jest slabsza niz wtedy. Od tamtego meczu grali ze soba 3 x i Hiszpania ani razu nie przegrala. Wiecej przemawia tu za Hiszpanami i spodziewam sie ich niewysokiego zwyciestwa.
3 z kolei mecz 1/8 finalu. Jak sie okazuje spotkanie, ktore wyloni rywala dla naszej reprezentacji. Trzeba powiedziec, ze jest to konfrontacja, w ktorej obok 'naszego' meczu najtrudniej wskazac faworyta. W dotychczasowych meczach na tym turnieju z pewnoscia duzo lepiej zaprezentowali sie Chorwaci ale Portugalczycy maja jeszcze spore rezerwy a przede wszystkim przelamal sie ich lider Cristiano Ronaldo. Moze tu byc naprawde roznie, zatem wskazywanie faworyta to troche wrozenie z fusow. Jesli chodzi o liczbe bramek, czym postanowilem sie zajac blizej - zrozumiale jest, ze bukmacherzy nie spodziewaja sie tu zbyt wiele bramek - wiadomo, playoff i raczej zachowawcza gra z obu stron. Jednak czy te teamy maja az tyle jakosci w tylach... Wydaje mi sie, ze przede wszystkim Wegrzy i Czesi obnazyli mankamenty w obu defensywach.Z kolei w ataku o potencjalach nie ma co mowic - sane nazwiska starcza. Przy dobrej skutecznosci trafienia z obu stron sa prawdopodobne a za tym over.
Wyspiarskie derby pomiedzy 2 debiutantami w euroczempionacie. Dla obu teamow celem przed tym turniejem bylo wyjscie z grupy, choc wiecej podstaw ku temu mieli z pewnoscia Walijczycy. Po bardzo udanych eliminacjach ekipa Bale'a prezentuje sie we Francji fantastycznie i nie dosc, ze wygrala trudna grupe, to przeciez niewiele brakowalo aby zakonczyli z 9 oczkami, bo z Anglia duzo do szczescia nie brakowalo. Walijczycy w kazdym ze spotkan grali z imponujacym polotem, ciezar wzial na siebie znakomity Bale, ktory trafial w kazdym meczu i mial ogromne wsparcie od Ramseya i Allena. Jak przy tym wypadaja rywale? Przecietnie. Zasluzone zwyciestwo nad tragiczna Ukraina a poza tym bezbarwnie z Polska i Niemcami, gdzie Ulster nie mial absolutnie nic do powiedzenia. Przyznam, ze spodziewalem sie sporo nizszego kursu na Walie i tym chetniej obstawiam jej wygrana, gdyz ekipa Ulsteru nie ma tu po prostu zadnych argumentow.
Historyczny mecz dla naszej reprezentacji, ktora 1 raz wyszla na Euro z grupy. Jak widac, wedlug oddsmakerow jestesmy faworytem tego starcia choc nieznacznie. Nie da sie ukryc, ze jest to bardzo wyrownana para, jesli nie najbardziej ze wszystkich w tej fazie turnieju. Spotkaja sie ze soba teamy, ktore moga sie pochwalic swietnymi defensywami. Helweci stracili tylko 1 bramke, i do tego z rzutu karnego z Rumunia. Z Albania i przede wszystkim Francja zachowali czyste konto. Swietny bramkarz Sommer, do tego Lichsteiner, Rodriguez czy Schaar - to naprawde klasowi zawodnicy. Polacy nie musza ie wstydzic - nie stracili zadnego gola. Fabianski gra bezblednie, boczni obroncy na swietnym poziomie a klasa jest dla siebie Pazdan. Jak wiadomo to juz playoff wiec tym bardziej druzyny zagraja jeszcze uwazniej. Kursy na remis i undery leca na leb co sugeruje jednoznacznie wynik. Moj typ 1-0 dla naszych.
Polfinal Copa America, ktorego sklad trudno nazwac niespodzianka i ktory niemal na pewno bedzie bardziej wtrownanym widowiskiem anizeli pojedynek USA Argentyna. Chilijczycy, ktorzy przeciez bronia tu tytulu zaszokowali swiat demoluja w poprzedniej rundzie Meksyk az 7-0. Kolumbia niespodziewanie dala rade Peru dopiero w karnych (0-0) ale pamietajmy, ze to samo Peru odprawilo wczesniej Canarinhos. Oba zespoly maja niesamowita moc w ofensywie - Chile z Vargasem (6g,1as.), Sanchezem (3g,2as.) i Vidalem (2g,2as.) przeciw Kolumbii z Jamesem, Cuadrado i Bacca - trudno tu nie spodziewac sie trafien. Z 7 ostatnich gier miedzy tymi zespolami az 5 to over 2,5. Az 8 z 10 ostatnich pojedynkow Chilijczykow to taki rezultat, u z los Caffeterros 6/10. Duzo tu zalezec bedzie od przebiegu meczu, ale jesli wynik zostanie otwarty szybko ten typ jest naprawde prawdopodobny, a kurs jest przeciez bardzo atrakcyjny.
Ostatnia kolejka spotkan w grupie e i bardzo ciekawa sytuacja poniewaz 1 z tych druzyn jest juz pewna awansu, i to z 1 lokaty, natomiast 2 musi wygrac by nie wracac do domu juz po fazie grupowej. Wlosi mieli powazne powody do niepokoju przed tym turniejem - przede wszystkim kontuzje kilku czolowych graczy (Veratti, Marchisio) czy zla atmosfera wokol odchodzacego trenera Conte. Tymczasem po 2 grach Italia ma komplet oczek i juz zna rywala w 1/8 finalu, ktorym bedzie Hiszpania. Nalezy sie wiec spodziewac, ze beda oszczedzac sily majac w perspektywie mecz z tak silnym rywalem. Irlandczycy musza wygrac aby awansowac. Ze Szwedami zagrali bardzo dobrze, z Belgami wysoka porazka byla nie do konca zasluzona. Wlosi znani sa z minimalistycznego podejscia i dzis nie nalezy tu sie spodziewac wielkiego widowiska. Czy zielonych stac tu na wygrana? Wlosi dotad nie stracili gola wiec bedzie trudno a wynik nie bedzie tu niemal napewno wysoki.
Grupa f francuskiego euroczampionatu, w ktorej juz mozna mowic o sensacyjnych rozstrzygnieciach. Oto Madziarzy widziani w roli kopciuszka po 2 spotkaniach maja 4 punkty i sa pewni awansu do dalszych gier. Nie graja moze przy tym w jakims porywajacym stylu ale w 100 procentach wykorzystuja swoj potencjal i slabosci rywali. Dzis czeka ich mecz z teoretycznie najsilniejsza w grupie Portugalia, ktora ma jak na razie zaledwie 2 oczka na koncie i ktorej tylko wygrana gwarantuje w 100 % awans. Zawodzi poki co C.Ronaldo, ktory wciaz pozostaje tu bez gola. W takich okolicznosciach nie dziwi, ze kursy na faworyta sa tak niskie. Czego sie spodziewac? Wegrzy nie stoja tu na straconej pozycji, pytanie z jakim nastawieniem tu wyjda. Moim zdaniem przelamie sie dzis Cr7 a Portugalia pewnie wygra, a Wegrow stac tu na bramke, co udowadniali w poprzednich spotkaniach, tym bardziej, ze zagraja tu bez zbednej presji..