rejestracja logowanie

Liga Typerów

Wypłaciliśmy ponad 50 000 PLN
Zarabia z nami 10743 użytkowników
Pula Nagród
Weź udział w jednej z trzech zabaw typerskich - załóż konto w serwisie i walcz o cenne nagrody!
Profil użytkownika CunningFox
Analizy - strona 3
2015-11-03 20:45
Typ:
1
Kurs:
1.67
Bukmacher:
67 EURO
1
0
Oceny zamknięte

Na Estadio Santiago Bernabeu w Madrycie miejscowy Real zmierzy się z francuskim Paris Saint-Germain w ramach czwartej kolejki fazy grupowej Champions League. Zarówno Królewscy jak i paryżanie mają w swoim dorobku siedem punktów. Obie drużyny łatwo rozprawiły się z Malmoe i Szachtarem Donieck, a gdy przyszło im się mierzyć ze sobą w stolicy Francji padł bezbramkowy remis. W ostatnich spotkaniach ligowych obie ekipy nie zawodzą - Real wygrał z silną Celtą i z Las Palmas, a PSG pewnie rozprawiło się z Saint-Etienne i z Reims, czyli z przeciwnikami niewygodnymi. Jak zatem będzie we wtorek? Jednak większe szanse należy dać Realowi. Nie tylko z tego względu, że w pierwszym spotkaniu to oni byli bliżej zwycięstwa. Podopieczni Rafy Beniteza są po prostu lepsi kadrowo, piłkarze są bardziej perspektywiczni i mają większy potencjał. W zespole z Francji jest oczywiście kilka gwiazd takich jak Cavani, Ibrahimović czy Thiago Silva, jednak jest kilka pozycji, gdzie zawodnicy PSG ustępują i to znacznie ich odpowiednikom w zespole Los Blancos. Boczni obrońcy Realu są w rewelacyjnej formie - Marcelo i Danilo grają bardzo ofensywnie, strzelają bramki, asystują i są do tego bezbłędni w tyłach. Maxwell i Aurier to nie ten pułap. Ponadto środek pola PSG jest bardzo chimeryczny, Veratti dobre występy przeplata słabymi, a Matuidi i Thiago Motta to nie ta półka co Modrić czy Isco. W zespole Królewskich silniejsza jest też ławka rezerwowych, podczas gdy w PSG zmiennicy nie zapewniają odpowiedniej jakości. Biorąc jeszcze pod uwagę fakt, że Real zagra na własnym stadionie, można się spodziewać ich zwycięstwa.

Autor analizy:CunningFox
2015-11-02 18:00
Typ:
X
Kurs:
3.27
Bukmacher:
-100 EURO
0
0
Oceny zamknięte

Korona Kielce zagra u siebie z beniaminkiem z Niecieczy na zakończenie 14 kolejki polskiej Ekstraklasy. Podopieczni Marcina Brosza to drużyna specyficzna, która radzi sobie bardzo dobrze na wyjeździe, a przeciętnie u siebie. Ich dwa ostatnie spotkania to skromne zwycięstwa po 1-0 w Gliwicach i Wrocławiu. Jednak gdy mierzyli się w Kielcach z Podbeskidziem Bielsko-Biała zaledwie bezbramkowo zremisowali, a w meczu z Górnikiem Łęczna przegrali 0-2. Jak więc widać Korona u siebie i na wyjeździe to dwie różne drużyny, a wynika to z tego, że kielczanie mają problemy z prowadzeniem ataku pozycyjnego, do którego są zmuszani, grając w roli gospodarza. Podobnie może się układać dzisiejsze spotkanie. Rywal Korony w swoich meczach głównie broni dostępu do własnej bramki, dlatego mecze Słoników często kończą się remisami. Na 5 ostatnich spotkań aż 4 były rezultatami remisowymi. Gdyby w ostatnim meczu, Termalica nie straciła bramki z Lechią w 90 minucie, to ten mecz także zakończyłby się podziałem punktów. Poniedziałkowe starcie zapewne będzie bardzo wyrównane, żadna ze stron nie będzie próbowała grać otwartej piłki, już sam fakt, że w 7 ostatnich meczach Korony i 5 Termaliki padały co najwyżej 2 gole (a i tak najczęściej jedna bramka albo 0), mówi o tym, że obie drużyny przede wszystkim bronią dostępu do własnej bramki, nie próbując za wszelką cenę zdobyć gola. Zanosi się więc na bezbarwny mecz, w którym nie zostanie wyłoniony zwycięzca. Stąd typ na remis.

Autor analizy:CunningFox
2015-11-01 15:30
Typ:
over 2.5
Kurs:
1.67
Bukmacher:
-50 EURO
0
0
Oceny zamknięte

Zespół VfB Stuttgart podejmie u siebie beniaminka SV Darmstadt. Mecz może obfitować w wiele bramek, ponieważ obie drużyny mimo słabych pozycji w tabeli (Stuttgart - 17, Darmstadt - 12), potrafią grać ofensywną piłkę. Niech dowodem na to będzie fakt, że VfB strzeliło więcej bramek niż Schalke, które jest czwarte. Dlaczego więc podopieczni Alexandra Zornigera plasują się na tak niskiej lokacie? Bardzo słaba obrona, która pozwoliła się pokonać aż 23 razy. Równie dziurawą defensywę ma tylko Augsburg. Zatem mecze Die Roten to często festiwale strzeleckie - na 20 ostatnich spotkań Stuttgartu w Bundeslidze aż 17 kończyło się rezultatem co najmniej trzy-bramkowym. W poprzedniej kolejce VfB grało z Leverkusen i w meczu padło aż 7 goli (4-3 dla Bayeru). Warto też wspomnieć o remisie 2-2 z Hoffenheim, zwycięstwie 3-1 z Hannoverem i porażce 1-3 z 'Gladbach. Linia ataku Stuttgartu również wygląda ciekawie - grają tam zawodnicy tacy jak Harnik i Didavi, którzy w każdym spotkaniu stwarzają groźne sytuacje. Darmstadt także w swoich meczach nie gra asekuracyjnie, w 6 ostatnich spotkaniach, 4 to "over 2,5" (np. 2-3 z Mainz, 2-2 z Dortmundem) . Zapowiada się bardzo emocjonujący mecz, gospodarze są w nieciekawej sytuacji w tabeli, więc z pewnością rzucą się na beniaminka, który również nie przyjedzie do Stuttgartu wyłącznie bronić wyniku. Over 2,5 mocno prawdopodobne.

Autor analizy:CunningFox
2015-10-25 18:00
Typ:
X
Kurs:
3.52
Bukmacher:
-50 EURO
0
0
Oceny zamknięte

W dziewiątej kolejce Serie A Fiorentina zagra u siebie z Romą. Gospodarze tego spotkania zajmują pierwsze miejsce w tabeli, jednak ostatnio są w słabszej formie. Natomiast Rzymianie plasują się na trzeciej lokacie i tracą do Violi jedynie punkt. Podopieczni Paulo Sousy mieli bardzo dobry początek sezonu, w którym wygrywali z takimi rywalami jak AC Milan czy Inter Mediolan. Jednak dwie ostatnie konfrontacje to porażki. W Neapolu Viola poległa 1-2, a kilka dni później, tym razem w rozgrywkach Ligi Europy, nie potrafiła zainkasować żadnych punktów w meczu z Lechem Poznań, przegrywając również 1-2. Mimo że w tym spotkaniu wybiegło sporo rezerwowych piłkarzy, to nic Fiorentiny nie usprawiedliwia, ponieważ Rossi i Babacar to nadal zawodnicy, od których wymaga się o wiele więcej. Dołek Fiorentiny będzie chciała wykorzystać AS Roma. Drużyna ta jest za to w wysokiej dyspozycji, co widać po trzech zwycięstwach z rzędu w lidze. Ofiarami padały kolejno Carpi, Palermo i Empoli, a stołeczni piłkarze wygrywali bardzo wysoko. Warto też dodać, że bardzo dobry występ Roma zaliczyła w tygodniu, notując nietypowy remis 4-4 w Champions League przeciwko Bayerowi Leverkusen. Zatem wiele wskazuje na to, że Fiorentina może mieć w niedzielę duże problemy. Rzymianie mają spore szanse wywalczyć we Florencji jakieś punkty. Pozostaje tylko pytanie - czy będzie to jedno oczko, czy może pełna pula? Roma chyba jednak nie będzie chciała wygrać za wszelką cenę, mając na uwadze też to, że nie mogą się zbytnio przed Fiorentiną otworzyć, gdyż to nadal, mimo słabszej formy, silna drużyna, która w dodatku będzie chciała zrehabilitować się za ostatnie występy. Poza tym potencjał kadrowy obu ekip jest podobny, po jednej stronie gracze tacy jak Kalinić, Valero, Astori, a po drugiej Dzeko, Florenzi, Salah. Dlatego najbardziej prawdopodobny jest chyba jednak podział punktów.

Autor analizy:CunningFox
2015-10-21 20:45
Typ:
under 3.5
Kurs:
1.57
Bukmacher:
-100 EURO - słaba analiza
0
0
Oceny zamknięte

W rozgrywkach Ligi Mistrzów The Citizens zagrają u siebie z Sevillą. Anglicy są ostatnio w niezłej formie, jednak głównie dlatego, bo w lidze mieli mecze z łatwiejszymi rywalami. Mimo wysokich domowych zwycięstw z Newcastle i Bournemouth, podopieczni Manuela Pellegriniego nie mogą potraktować tego meczu jak łatwego spacerku. Przede wszystkim na Etihad Stadium przyjedzie rywal o wiele bardziej wymagający od angielskich przeciętniaków, zwycięzca poprzedniej edycji Ligi Europy i drużyna, z którą wciąż trzeba się liczyć. To prawda, że ekipa z Andaluzji miała słaby początek sezonu, przytrafił się okres zadyszki, jednak Unai Emery szybko opanował sytuację, na co dowodem jest chociażby zwycięstwo z Barceloną. Dlatego będzie to twardy i wyrównany mecz, w którym żadna ze stron nie będzie mogła przejąć pełnej kontroli nad spotkaniem. Sevilla ma świetny środek pola z Krychowiakiem i N'Zonzim, który ligę angielską ma w małym paluszku, gdyż grał przez długi czas w Stoke i wielokrotnie mierzył się już z Manchesterem City. To dwie osoby od czarnej roboty, które mają za zadanie jak najbardziej uprzykrzyć życie Davidowi Silvie i Kevinowi de Bruyne. Sergio Aguero też może zostać szybko zniechęcony do gry. Obrońcy Seviili, np. Tremoulinas, słyną z bardzo twardej gry. The Citizens nie ugrają zbyt wiele, mając ograniczoną przestrzeń gry i będąc pod ostrym pressingiem. Jeżeli uda im się wygrać, to minimalnie. Sevilla natomiast będzie się skupiała na bronieniu dostępu do własnej bramki, więc także zbyt wielu okazji do strzelenia gola mieć nie będzie. Więcej niż trzech bramek kibice nie obejrzą.

Autor analizy:CunningFox
2015-10-20 20:45
Typ:
1
Kurs:
3.85
Bukmacher:
143 EURO
2
0
Oceny zamknięte

Kanonierzy stawią czoła Bayernowi Monachium w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Bayern jest uznawany za faworyta, ale z wielu względów może mieć w tym meczu problemy. Arsenal zawiódł na całej linii w dwóch pierwszych spotkaniach, z Dinamem Zagrzeb i Olympiakosem Pireus, więc teraz musi wykorzystać wszystkie swoje siły na ten mecz i zagrać na maksimum swoich możliwości, bo w przypadku porażki czy nawet remisu szanse na awans do 1/8 finału będą już bardzo małe. Tak się składa, że The Gunners akurat są w formie i są w stanie drużynie z Bawarii się postawić. W lidze gromią kolejnych rywali, najpierw ich ofiarą padło silne w tym sezonie Leicester, następnie dotkliwej porażki doznały Czerwone Diabły, a w sobotę sprany został Watford. Przede wszystkim wysokie zwycięstwo z Manchesterem, który jest rywalem z wysokiej półki, może potwierdzać, że londyńczycy mają realne szanse w konfrontacji z drużyną Pepa Guardioli. Inna sprawa, że monachijczycy mają sześć punktów w grupie, więc nie będą aż tak "spięci" na to spotkanie, mogą częściowo się oszczędzać, nawet lekko zlekceważyć Arsenal, a gdy zostawi się Kanonierom zbyt dużo miejsca i swobody, wtedy są oni piekielnie groźni. Ponadto Arsene Wenger nauczył się już grać z Bayernem, ponieważ dwukrotnie w ostatnich latach mierzył się z tą drużyną w fazie pucharowej Ligi Mistrzów. Za każdym razem odpadł, ale tak doświadczony menedżer powinien wyciągnąć wnioski i tym razem wynaleźć skuteczne antidotum na Bayern. W obu drużynach występują znakomici zawodnicy, po jednej stronie Sanchez, Cazorla czy Ramsey, a po drugiej Mueller, Lewandowski i Thiago. Dlatego wcale nie ma takiej wielkiej przepaści między jedną a drugą kadrą, aby Arsenal nie mógł sprawić niespodzianki i zwyciężyć.

Autor analizy:CunningFox
2015-10-20 20:45
Typ:
under 3.5
Kurs:
1.56
Bukmacher:
28 EURO
1
0
Oceny zamknięte

Wraca Champions League. W grupie G, Porto zagra z izraelskim Maccabi Tel Aviv. Gospodarze jak na razie spisują się całkiem nieźle, skoro zremisowali na wyjeździe z Dinamem Kijów 2-2 i wygrali 2-1 z Chelsea. Grają dobrą piłkę i będą bić się z Ukraińcami i Anglikami o wyjście z grupy. Nie można ciepłych słów powiedzieć o Maccabi. Drużyna ta zanotowała dwie porażki i nie strzeliła żadnej bramki. Poległa na Stamford Bridge 0-4, a następnie nie dała rady ukraińskiemu zespołowi, przegrywając 0-2. Dlatego we wtorkowym meczu faworyt może być tylko jeden i jest nim oczywiście drużyna z Półwyspu Iberyjskiego. Mimo że dla Izraelczyków jest to mecz ostatniej szansy, to nie należy się tu łudzić, że coś zdziałają - Porto jest lepsze i będzie miało cały mecz pod kontrolą. Spotkanie będzie jednostronne, jednak Smoki nie wygrają raczej zbyt wysoko. Porto to zespół, który lubi długo utrzymywać się przy piłce, nie szturmują bramki przeciwnika, tylko rozgrywają piłkę, dopóki nie zrobi się jakaś luka w szeregach obronnych rywala. Trzeba też przyznać, że Maccabi to nie jest taki chłopiec do bicia na jakiego wygląda. Oczywiście nie jest w stanie nawiązać walki z Porto, ale wcale nie będzie wysoko przegrywało co spotkanie. Mecz raczej zakończy się wynikiem oscylującym w okolicach 2-0. Trzy bramki to absolutne maksimum.

Autor analizy:CunningFox
2015-10-19 18:00
Typ:
2
Kurs:
3.07
Bukmacher:
-50 EURO
1
1
Oceny zamknięte

W Szczecinie zostanie dokończona dwunasta kolejka polskiej Ekstraklasy. Zagrają ze sobą dwie drużyny, które zaskakują kibiców na plus. Nie spodziewano się, że Pogoń po odejściu Marcina Robaka będzie potrafiła nawiązać kontakt z górną częścią tabeli. Tymczasem bardzo dobrze zastępuje go Łukasz Zwoliński. Portowcy jak dotąd nie przegrali. Wygrali pięć razy, a zremisowali sześć. Zagłębie nie jest tak wysoko w tabeli jak Pogoń, ale dla nich bardzo nieszczęśliwy był początek sezonu. Beniaminek musiał się oswoić z Ekstraklasą i trochę zajęło, zanim Miedziowi pokazali swoje prawdziwe oblicze. Gdy już jednak złapali wiatr w żagle, grali widowiskowo i przyjemnie dla oka. Przełożyło się to też na wyniki. Zwycięstwo 2-1 z Lechem, 4-2 z Cracovią, remis z Legią na wyjeździe 2-2 (lubinianie prowadzili nawet 2-0). Te wyniki pokazują, że podopiecznych Piotra Stokowca stać na bardzo wiele. W Szczecinie Zagłębie będzie mogło zagrać tak jak lubi, czyli z kontry. W zespole Miedziowych jest kilku szybkich i dynamicznych piłkarzy, np. Janus i Janoszka, którzy właśnie do takiej koncepcji się nadają. W polu karnym potrafi się znaleźć Michal Papadopulos, który zdobył już sześć bramek. Zagłębie nie jest gorsze od Pogoni, która w końcu musi przegrać i możliwe, że wydarzy się to właśnie w poniedziałkowym spotkaniu.

Autor analizy:CunningFox
2015-10-18 15:00
Typ:
X
Kurs:
3.85
Bukmacher:
-50 EURO
0
0
Oceny zamknięte

W ósmej kolejce Serie A zmierzą się ze sobą drużyny, które są ostatnio w wybornej formie. Napoli nie jest w czubie tabeli przez słabszy początek sezonu. Przegrali wtedy z Sassuolo i zanotowali trzy remisy - z Sampdorią, Empoli i Carpi, czyli z drużynami, które należało po prostu ograć. Jednak Maurizio Sarri znalazł antidotum na tak bezbarwną i lichą grę, powodując, że ekipa z Neapolu zaczęła gromić kolejnych rywali i nie było już mowy o jakichś problemach z nieskutecznością czy słabą grą ofensywną. 5-0 z Lazio, 4-0 z Milanem (i to na wyjeździe), do tego uporanie się z Juventusem 2-1 może robić wrażenie. Kłopotów Napoli nie ma też w rozgrywkach Ligi Europy, aż 5-0 wygrywając z Brugią i gładko radząc sobie z warszawską Legią 2-0. Trzeba przyznać, że siła ognia jest naprawdę w Neapolu wielka. Higuain, Callejon oraz Insigne to mieszanka wybuchowa. W takim kształcie ta drużyna może ze spokojem walczyć o czołowe lokaty. Teraz czeka ich jednak piekielnie trudne starcie z pierwszą Fiorentiną. Viola nie pozostawia złudzeń kolejnym rywalom, pewnie radząc sobie na krajowym froncie. W Serie A przegrali tylko z zawsze niewygodnym Torino na wyjeździe. Pozostałe spotkania kończyły się zainkasowaniem pełnej puli. Nie było niczym niespodziewanym, że podopieczni Paulu Sousy pokonują przeciętnych rywali, takich jak Carpi czy Bologna, ale wyjazdowe zwycięstwo z Interem Mediolan sprawiło, że drużynę z Florencji zaczęto brać na poważnie. Fiorentina tak jak Napoli ma świetną linię ataku z Kaliniciem i Iliciciem, jednak do tego spotkania Viola raczej podejdzie spokojnie i nie będzie dążyła ze wszystkich sił do zwycięstwa, wiedząc jak ich za to skarcić może Napoli. Zadowoli ich tu remis, więc pewnie zagrają dość defensywnie. Linia obrony gości jest solidna, lubią oni twardą walkę w środku pola i przede wszystkim mają do tego odpowiednich wykonawców. Już to bardzo utrudni zadanie gospodarzom, którzy nie będę urządzać też festiwalu strzeleckiego w każdym spotkaniu - w końcu muszą na czymś wyhamować. Tą przeszkodą w niedzielę okazać się może Fiorentina, a remis jest w tej konfrontacji bardzo możliwy.

Autor analizy:CunningFox
2015-10-18 12:30
Typ:
under 2.5
Kurs:
1.71
Bukmacher:
71 EURO
0
0
Oceny zamknięte

Zamykająca tabelę ligi włoskiej Bologna zmierzy się z Palermo. Mecz ten raczej nie będzie obfitował w wiele bramek. Przede wszystkim żadna z drużyn nie będzie dążyła za wszelką cenę do zwycięstwa. Gospodarze na siedem spotkań przegrali aż sześć, więc nawet ewentualny remis ich zadowoli, bo każdy punkt powinien się dla nich liczyć w kontekście utrzymania. Podopieczni Delio Rossiego zagrają więc przyczajeni i dadzą Palermo rozgrywać piłkę. Sycylijczycy prezentują się jak na razie słabo. Ich forma jest daleka od idealnej skoro przegrali aż cztery spotkania z rzędu. Jednak potencjał kadrowy tej drużyny jest z pewnością większy niż pokazuje tabela. I może byliby wyżej, tylko że po odejściu Paulo Dybali do Juventusu brakuje napastnika z prawdziwego zdarzenia. Co z tego, że Franco Vazquez kreuje wiele okazji do zdobycia bramek, skoro każdy z próbowanych snajperów zawodzi? A najbardziej Alberto Gilardino. Bramki muszą przez to strzelać pomocnicy, a to przecież nie jest ich główne zadanie. Warto zauważyć też, że piłkarze Giuseppe Iachiniego strzelają gole, gdy grają z przeciwnikiem, który preferuje ofensywną piłkę. Gdy Milan i Roma się otworzyły, to Palermo wbiło im po dwie bramki. W meczu z Udinese, które nie próbowało się tak odkrywać Sycylijczycy trafili tylko jednego gola, a gdy Sassuolo broniło się tak jak to prawdopodobnie zrobi w niedzielę Bologna, Palermo ani razu nie potrafiło skierować piłki do siatki rywala. Jak więc widać nie zanosi się na festiwal strzelecki i więcej niż dwóch bramek kibice nie zobaczą.

Autor analizy:CunningFox
Liga typerów

Liga Typerów to konkurs bukmacherski, który umożliwia typerom możliwość zarabiania na bukmacherce bez żadnego wkładu finansowego. Od marca 2011 roku wypłaciliśmy już 70 000 PLN na konta graczy.

Bukmacherzy internetowi dostrzegli potencjał naszego konkursu, czego dowodem jest stała współpraca z największymi markami. Pula nagród jest dzielona przez kilkudziesięciu najlepszych typerów, a najlepszy typer ma szansę zdobyć kilkaset złotych w miesiącu. Polscy typerzy kochają Ligę Typerów, co potwierdza obecność wielu doświadczonych graczy na naszym forum.

Zapraszamy do wspólnej zabawy bukmacherskiej. Powodzenia!

Ostatnie analizy
All Right Reserved. Copyright © 2011-2024 LigaTyperów.pl